Czyli dlaczego nie robimy niczego bezinteresownie?
Każde działanie które podejmujemy jest poprzedzone bilansem zysków i strat. W większości przypadków dzieje się to poza naszą świadomością, po pierwsze dlatego, że część działań jesteśmy zmuszeni podjąć w bardzo szybkim czasie, a po drugie dlatego, że świadomie nie chcemy lub boimy się podjąć jakąś decyzję. W praktyce u ludzi nie występuje takie zjawisko jak altruizm. Jednostki wykazujące zachowania altruistyczne byłyby zagrożeniem dla samych siebie, a co za tym idzie dla całej swojej grupy, ponieważ bilans zysków i strat byłby ujemny.
Nawet jak wydaje nam się, że pomagamy komuś bezinteresownie, to w rzeczywistości tak nie jest
Dając jałmużnę żebrakowi, może nam się wydawać, że robimy to bezinteresownie, w rzeczywistości robimy to z różnych powodów np. karmimy w ten sposób własne ego, które dzięki temu czuje się lepiej. Pozornie bezinteresowne działania dla grupy, w której funkcjonujemy, podyktowane są różnymi pobudkami np.: zdobyciem uznania w grupie, ochroną danej grupy i co za tym idzie ochroną samych siebie. Czasami też grupa jako całość manipuluje poszczególnymi jednostkami, podświadomie ukierunkowując je na dane działanie. Działania pod tym wpływem podejmowane przez jednostki są podyktowane wewnętrznymi nakazami/schematami wpojonymi przez grupę, sprzeciwienie się im jest czasami większym bólem psychicznym dla danej jednostki niż cierpienie fizyczne, na które naraża się ona wykonując dane działanie.
Ktoś może mieć wpojony schemat pomagania innym za wszelką cenę, co w rezultacie może doprowadzić do autodestrukcji, gdyż zaburzony zostaje pierwotny instynkt samozachowawczy jednostki. Dlatego trzeba bardzo uważać na przekazy podprogowe grup do których się przynależy. Czasami pomagając innym, nieświadomie możemy działać na swoją niekorzyść, jednocześnie przynosząc profity innym osobom, które za nasze poświęcenie zbierają laury. My sami zmanipulowani możemy myśleć, że czeka nas w przyszłości za to jakaś nagroda, np. życie wieczne w raju lub inne obietnice składane bez pokrycia tylko po to, żeby nasz bilans zysków i strat mógł wyjść na plus i żebyśmy podjęli określone działania.