Większość specjalistów ostrzega przed nawiązywaniem relacji z narcyzami, twierdząc, że mogą one wprowadzić chaos w nasze życie. Chociaż te ostrzeżenia są często uzasadnione, warto zastanowić się, czy zawsze musi to być reguła. Czy możliwe jest, aby w pewnym stopniu korzystać z relacji z narcyzem, mimo że z natury są oni bardziej zainteresowani odbieraniem niż dawaniem?
Typowe interakcje z narcyzami mogą wyglądać tak: na początku wydają się być niezwykle zainteresowani nami, często dając wrażenie, że są bardziej hojni niż my. Jest to ich początkowa inwestycja, która z czasem maleje, prowadząc do sytuacji, gdzie zaczynają wyciągać z nas więcej, niż są w stanie zaoferować w zamian.
Kluczem jest rozpoznanie momentu, kiedy ich zaangażowanie zaczyna spadać, podczas gdy nasze rośnie. W tym momencie warto dokładnie przeanalizować tę relację. Możemy porozmawiać o niej z bliskimi, terapeutą lub nawet z samym narcyzem. Jeśli po pewnym czasie nie dostrzegamy żadnej poprawy i czujemy, że bilans energetyczny tej relacji spada do zera, być może nadszedł czas, aby przemyśleć zakończenie tej relacji.
Rozpoczynając od tego momentu, kiedy zakończyliśmy relację z narcyzem możemy zacząć korzystać z tzw. „pasywnego dochodu energetycznego”. Gdy nasze zaangażowanie maleje, paradoksalnie zaangażowanie narcyza wzrasta. W pewnym momencie nasze drogi znów się przecinają. Ostatecznie nasz wkład spada do zera, podczas gdy narcyz nigdy nie zrekompensuje pełni relacji z nami. Przez całe życie będzie nam przekazywał swoją energię, a my będziemy korzystać z tego energetycznego „pasywnego dochodu”. To brzmi prosto w teorii, ale aby to osiągnąć, sami nie możemy mieć toksycznych cech. Musimy również umieć mentalnie i emocjonalnie zakończyć wcześniejsze relacje. W przeciwnym razie istnieje ryzyko, że nasza wymiana energii z narcyzem będzie niekorzystna, dając więcej niż otrzymujemy w zamian.
Podsumowując, w relacji z narcyzem istnieje możliwość czerpania korzyści w postaci „pasywnego dochodu energetycznego”, kiedy nasze zaangażowanie spada, a zaangażowanie narcyza wzrasta. Aby to osiągnąć, kluczem jest zdolność do mentalnego zakończenia relacji i unikanie własnych toksycznych zachowań. Tylko wtedy możemy faktycznie korzystać z tej relacji, zamiast ryzykować, że oddamy więcej energii, niż otrzymamy w zamian.
Zagrożenia
Nawet z pełnym zrozumieniem mechanizmów działania narcyza, istnieje ryzyko, że zostaniemy uwikłani w toksyczną dynamikę relacji. Może to prowadzić do emocjonalnego wycieńczenia, spadku samooceny czy nawet problemów zdrowotnych. Ważne jest, aby zawsze być świadomym swojego stanu emocjonalnego i zdrowia psychicznego, a gdy zauważymy negatywne skutki, podjąć działania w celu ochrony siebie.